Od dłuższego czasu staram się wprowadzać minimalizm w każdą dziedzinę swojego życia,
dlatego promocja w Rossmann skusiła mnie tylko i wyłącznie na zakup 3 produktów.
Skusiłam się na rozświetlacz i bronzer marki Lovely
oraz zakupiłam błyszczyk w naturalnym odcieniu, który pokochałam od samego początku! :)
Bardzo się ucieszyłam Olu, że wróciłaś do blogowania. Śledziłam z uwagą Twój kanał na You Tube oraz poprzedni blog: Easy Style. Życzę Ci powodzenia z prowadzeniem nowego bloga i z przyjemnością będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
http://swiatkrupci.blogspot.com/
http://www.krupcia936.blogspot.com/
dziękuję :*
Usuńszkoda, że nie nagrywasz już filmów ale blog to też świetna sprawa. Może dodasz możliwość obserwowania? chętnie skorzystam z tej opcji :)
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że czasami też mi tego brakuje, ale łatwiej mi zorganizować posta na bloga, niż przygotować się do filmiku:<
Usuńopcja obserwowania jest już aktywna:)
Ja też nie wpadłam w szał zakupów i kupiłam tylko kredkę do ust :)
OdpowiedzUsuńZdrowo i rozsądnie.. :)
UsuńDziękuję bardzo! Na pewno odwiedzę Twojego bloga;)
OdpowiedzUsuńCo prawda nie znam Cię z wcześniejszego bloga, ponieważ dopiero zaczynam z blogowaniem ale z pewnością będę śledzić nowe posty ;)
OdpowiedzUsuńJak się u Ciebie sprawdza ten bronzer? Miałam na niego ochotę ale wystraszył mnie jego mocy i ciemny odcień
dziękuję ślicznie
UsuńBronzer faktycznie wymaga pracy bo można sobie narobić nim plam, ale w efekcie finalnym wygląda super;)